Wybór jest bardzo duży, część z nich jest na parafinie, ale jednak większość opiera się na naturalnych olejach np. kokosowym, sezamowym, rycynowym. Najważniejszym składnikiem olejków indyjskich są zioła:
Amla – wyciąg z owoców amla sprawi, że włosy staną się sprężyste, zdrowe, błyszczące. Oprócz zamykania łusek intensywnie odżywi je od środka.
Maka – zioło zwane „władcą włosów” zwalcza łupież, pogrubia oraz przyśpiesza tak upragniony przez wielu z nas wzrost włosów.
Brahmi – jest bardzo ważnym ziołem stosowanym w medycynie ajurwedyjskiej. Wspaniale pobudzi porost włosów, zapewni włosom gładkość, zdrowie oraz naturalny piękny blask. Pomoże przy wypadaniu włosów oraz przy problemach skórnych
Bhrungraj – zapobiega przedwczesnemu łysieniu oraz pomaga zregenerować uszkodzone przez słońce i farbowanie włosy. Wspomaga i stymuluje porost.
Neem – to zioło, które jest cenione w medycynie ajurwedyjskiej za jego właściwości lecznicze antyseptyczne, antygrzybicze, odkażające i tonizujące. Pomoże w zwalczeniu łupieżu.
To tylko niektóre zioła indyjskie stosowane w olejkach czy kosmetykach do włosów.
Olejki nakłada się na skórę głowy i na długość około godziny przed myciem włosów lub na całą noc. Na ogół już po pierwszym stosowaniu włosy są „inne”, bardziej miękkie, gładsze i lśniące.
Olejki indyjskie są specyficzne a mam na myśli ich zapach. Ja osobiście go uwielbiam wprowadza mnie trochę w atmosferę orientu, przybliża do Indii o których marzę, ale wiem że nie wszystkim ten intensywny ziołowo-orientalny zapach przypadł do gustu.
Żaden kosmetyk do włosów nie wpłynął tak intensywnie na odbudowę i wygląd moich włosów jak właśnie oleje stosowane regularnie, dlatego zachęcam do wypróbowania.
Paula Pawlak
blog www.ecopiekno.blogspot.com
Olejki są dostępne w sklepie www.ekopiekno.pl