Podkład kryjący podkładowi kryjącemu nierówny. Wybierając odpowiedni kosmetyk musisz być bardzo uważna - skóra z problemami często jest bardzo wrażliwa, a nieodpowiednio dobrany podkład może po prostu zaszkodzić. Po pierwsze: sprawi, że będziesz wyglądać niekorzystnie. A po drugie: źle wpłynie na Twoją skórę, pogłębiając jej problemy. Chcesz tego uniknąć? Wybieraj więc podkłady kryjące dobrej jakości.
Skład i jakość są najważniejsze
Kto by czytał etykiety kosmetyków? Długa lista składników pełna skomplikowanych nazw elementów, które łączą się w podkład. Podkład to podkład, prawda? Niekoniecznie. Zwłaszcza, że formuła podkładów kryjących zazwyczaj jest „cięższa” niż w przypadku podkładów rozświetlających. W wielu kosmetykach o właściwościach kryjących znajdziesz silikony, parabeny lub sztuczne barwniki. Efekt? „Zapchana” skóra, na której pojawiają się zaskórniki i wypryski. Gdy podkład znajduje się na twarzy, problemów (zazwyczaj) nie widać. Ale gdy zmyjesz go po całym dniu, od razu stają się widoczne.
Jak zatem dobierać podkłady kryjące, by nie zaszkodziły skórze? Zasada jest prosta – im krótszy i prostszy skład, tym lepiej. A im bardziej naturalny, tym bardziej przyjazny Twojej cerze. Najlepsze podkłady mineralne to mieszanka tylko czterech składników. Mika, dwutlenek tytanu, tlenek cynku i tlenki żelaza. Tyle potrzeba, by stworzyć podkłady kryjące, które rzeczywiście będą kryły, a jednocześnie wypielęgnują skórę i zadziałają na nią kojąco. Zacznij koniecznie zwracać uwagę na etykiety.
Odpowiedni kolor - naturalny wygląd
Przy wyborze podkładu kryjącego kolor jest kluczowy – musi idealnie stopić się z odcieniem Twojej skóry i dopasować do tego na szyi i dekolcie. Tylko w ten sposób unikniesz efektu maski i osiągniesz efekt naturalnej cery. Wybór odcienia podkładu nie jest prosty – zupełnie inne tony potrzebne są paniom o cerze zimnej, inne, gdy jest ona ciepła i oliwkowa, a jeszcze inne w przypadku typowo słowiańskiego typu urody.