Nadchodzi czas świąt, a perfumy, czy to kobiece, czy męskie, to zdecydowanie jeden z najlepszych pomysłów na świąteczny prezent. Pomysł sam w sobie zawsze jest trafiony – w końcu nikt nie będzie narzekał na dodatkowy flakon perfum, nawet jeżeli ma ich dość sporo, a my jako kupujący, możemy wybrać produkty w budżecie, który przewidujemy na prezent – niezależnie więc, czy ma to być 50, 150 czy 400 zł, na pewno uda nam się znaleźć odpowiednie perfumy w tej cenie!
Poniżej znajdziecie subiektywną listę najchętniej wybieranych kobiecych perfum. Wiele z nich to klasyki, i na pewno sprawdzą się idealnie jako świąteczne prezenty – o ile osoba, którą chcemy obdarować, lubi konkretne nuty zapachowe – nie zapomnijmy się tego upewnić. Pamiętajcie, że jeżeli budżet Wasz jest ograniczony, znakomitym prezentem mogą okazać się również zamienniki perfum!
Zaczynajmy!
-
Armani – Si – oto idealna propozycja na sezon jesienno-zimowy, zdaniem wielu prawdziwy klasy od Armaniego, i jedne z najlepszych perfum, które zostały wypuszczone w ramach tej marki. Lekko kwaśny, waniliowy, trochę owocowy, drzewny – całość prezentuje się dość słodko, jednak po czasie dochodzą do głosu nuty zielone czy piżmowe, dzięki czemu całość wydaje się po prostu niezwykle ciepła, i idealnie sprawdzi się, jeżeli oczekujemy wrażenia przytulności. Zapach ten jest dość bezpieczny i mało kontrowersyjny, dlatego sprawdzi się idealnie na prezent, zwłaszcza jeżeli ktoś poszukuje perfum nieco cięższych i słodszych, ale również bardzo trwałych. Na uwagę zasługuje również prosty, ale niezwykle piękny i gustowny flakon.
Perfumy Armani – Si kupisz tutaj →https://paryskie-perfumy.pl/sklep/ona/perfumy-242-lub-armani-si/
-
Chanel – Coco Mademoiselle – oto prawdziwy klasy, idealne rozwiązanie na prezent dla kobiety naprawdę eleganckiej. Wielu osobom kojarzy się nawet z profesjonalizmem, więc jeżeli ma być to zapach do używania na co dzień, w biurze, sprawdzi się doskonale. Całość wypada dość mocno cytrusowo, jednak nie brakuje tutaj również nut słodkich czy drzewnych. Będzie to również dobra opcja dla osób, które lubią białe kwiaty. Zapach ten znów jest dość bezpiecznym rozwiązaniem na prezent, zapach nie szokuje, ale to dobrze, w końcu wtedy zawsze może wzbudzić skrajne emocje, co nie jest wskazane w przypadku prezentów. Jest to idealna propozycja, jeżeli ktoś lubi lżejsze zapachy, niż np. przedstawione powyżej Armani Si.
Perfumy Chanel – Coco Mademoiselle kupisz tutaj →https://paryskie-perfumy.pl/sklep/ona/perfumy-260-lub-chanel-coco-mademoiselle/
-
Coty – Masumi – w tym przypadku w zapachu będzie dominować róża, mech oraz drewno. Czeka na nas naprawdę mocne otwarcie, co jest istotne, jeżeli ktoś za nim nie przepada, jednak zapach ten będzie układał się z każda kolejną godziną, pozwalając kolejnym nutom zapachowym dochodzić do głosu. Jest to idealna propozycja dla tych osób, które nie przepadają za bardzo słodkimi, czasem wręcz ulepowymi perfumami, lecz lubią coś bardziej wytrawnego lub wręcz chłodnego. W takim przypadku Coty – Masumi sprawdzi się po prostu idealnie. Znów jest to zapach dość bezpieczny, mało kontrowersyjny i odpowiedni na świąteczny prezent.
Perfumy Coty – Masumi kupisz tutaj →https://paryskie-perfumy.pl/sklep/ona/coty-masumi/
-
Versace – Crystal Noir – zdecydowanie propozycja dla osób, które lubią ryzyko. W tym przypadku zapcha ten jest bardziej kontrowersyjny, i potrafi wzbudzać skrajne emocje. Jest jednak zdaniem wielu idealną propozycję na wieczór czy randkę, i znakomicie działa na płeć przeciwną, która regularnie zwraca na niego uwagę. Na uwagę zasługuje również wspaniały flakon, który będzie pięknie prezentował się na półce czy toaletce. Zapach ten warto jednak dobrze przemyśleć, a najlepiej sprawdzić go przed zakupem w perfumerii, bowiem całość prezentuje się odważnie. Sam zapach jest jednak bardzo trwały, co również warto podkreślić. Warto zaznaczyć, że w przypadku tego zapachu wersja w postaci wody toaletowej znacząco różni się od wody perfumowanej (która jest bardziej delikatna i mniej kontrowersyjna), stąd warto sprawdzić, czy kupujemy lub sprawdzamy wersję EDT, czy EDP.
-
Yves Saint Laurent – Black Opium – oto propozycja zdaniem wielu bardzo atrakcyjna, chociaż bezpieczna, czyli znów zawsze dobra na świąteczny prezent. Na uwagę zasługuje również wspaniały flakon, który w przypadku prezentów również odgrywa ważną rolę. Sama perfumy natomiast zaoferują nam nuty słodkie, waniliowe, kawowe czy nuty białych kwiatów. Gruszka, jaśmin, pomarańcza – to coś, co możemy odnaleźć w tej propozycji od Yves Saint Laurent. Duża projekcja, znakomita trwałość i co ważne, zapach ten idealnie sprawdzi się na jesień oraz zimę.
Powyższe pięć przykładów to jedynie fragment tego, co możemy zakupić na świąteczny prezent. Pamiętajmy, jeżeli nie jesteśmy pewni, za jakimi perfumami przepada osoba, którą chcemy obdarować, powinniśmy zdecydować się na zapach przyjemny, raczej prosty i po prostu mało kontrowersyjny. Dzięki temu mamy większą pewność, że prezent okaże się trafiony.
Jeżeli jednak wiemy o danej osobie całkiem sporo, znamy jej upodobania czy wiemy, jakie konkretnie perfumy lubi, możemy zdecydować się na opcję bardziej odważną – w końcu to często takie rozwiązania i takie perfumy najbardziej zaskakują i sprawiają najwięcej uśmiechu na twarzy drugiej osoby.
Wiele z powyższych propozycji to oryginalne i drogie perfumy. Jeżeli budżet Was ogranicza, ale perspektywa zakupu któregoś z powyższych zakupów kusi, zachęcamy do rozważenia zamiennika konkretnych perfum, który będzie niewiele różnił się od swojego pierwowzoru.