"Fabryka muchołapek", nowa powieść Andrzeja Barta to zapis wędrówki do miejsca, w którym przeszłość graniczy z teraźniejszością, a postaci i fakty historyczne spotykają się z tworami wyobraźni artysty. Współczesny polski pisarz otrzymuje propozycję: w zamian za pewną kwotę pieniędzy ma pojechać do swojego rodzinnego miasta, Łodzi, i wziąć udział w procesie sądowym. Niby zwykle zlecenie, jednak osoby zleceniodawcy i oskarżanego zwyczajne nie są: pierwszym jest sam diabeł, drugim...
Mordechaj Chaim Rumkowski, przewodniczący Judenratu w łódzkim getcie, jego tragiczny władca, zwany Chaimem Groźnym lub Królem Chaimem Pierwszym. Znakomity organizator, który chcąc ocalić Żydów z Łodzi przed Oświęcimiem, zamienił getto w wydajne przedsiębiorstwo pracujące dla dobra Trzeciej Rzeszy. Na świadków w procesie powołani zostali współcześni Chaima, jego współpracownicy i ofiary. Co naprawdę pchało Rumkowskiego do działania, troska o los wspólnoty czy żądza władzy? Czy przedłużanie nadziei jednych kosztem życia innych nie jest okrutnym szaleństwem? Krążąc między cieniami przeszłości, pisarz zakochuje się w pięknej Dorze i kiedy tylko nadarza się ku temu okazja, zabiera ją na wędrówkę... ulicami współczesnej Łodzi.
Z jednej strony dramatyczne ludzkie historie, z drugiej gra stylów, konwencji i motywów literackich – "Fabryka muchołapek" to książka niezwykła.
Premiera 20.11.08 r.