Nick Hornby to pisarz znany ze swojej nietuzinkowej prozy. Jego "Był sobie chłopiec" i "Wierność w stereo" doczekały się nawet ekranizacji. Pisarstwo Brytyjczyka charakteryzuje męskie spojrzenie, ale, w przeciwieństwie do innych autorów płci brzydszej Hornby skupia się na słabościach i przywarach własnego "gatunku".
Podobnie napisana jest "Wpadka". Sam to po prostu niedojrzały chłopak i na każdym kroku daje nam tego dowody tym jak reaguje, co mówi, jakie ma myśli. Obok tych w gruncie rzeczy chwytających za serce opisów życia nastoletniego ojca, najnowsza powieść Hornby’ego powala kolejną charakterystyczną cechą twórczości autora – swobodą i dowcipnością narracji. Wiarygodności książce nadaje celowo infantylna narracja pierwszoosobowa ukazująca krok po kroku, jak zmienia się Sam i jego spojrzenie na zaistniałą sytuację. A to wszystko w otoczce niedawnych nowości kinowych, popularnych zespołów muzycznych i świata profesjonalnego skatebordingu.
"Wpadka" jednocześnie bawi, wzrusza i zmusza do przemyśleń. Pokazuje też, jak może się czuć nastoletni ojciec, którego samopoczucie zwykle schodzi na dalszy plan, kiedy pojawia się niezaplanowana ciąża.
Podobnie napisana jest "Wpadka". Sam to po prostu niedojrzały chłopak i na każdym kroku daje nam tego dowody tym jak reaguje, co mówi, jakie ma myśli. Obok tych w gruncie rzeczy chwytających za serce opisów życia nastoletniego ojca, najnowsza powieść Hornby’ego powala kolejną charakterystyczną cechą twórczości autora – swobodą i dowcipnością narracji. Wiarygodności książce nadaje celowo infantylna narracja pierwszoosobowa ukazująca krok po kroku, jak zmienia się Sam i jego spojrzenie na zaistniałą sytuację. A to wszystko w otoczce niedawnych nowości kinowych, popularnych zespołów muzycznych i świata profesjonalnego skatebordingu.
"Wpadka" jednocześnie bawi, wzrusza i zmusza do przemyśleń. Pokazuje też, jak może się czuć nastoletni ojciec, którego samopoczucie zwykle schodzi na dalszy plan, kiedy pojawia się niezaplanowana ciąża.