Ród Rottenbergów zaś współtworzył Jidyszland, świat Żydów aszkenazyjskich. Babka, ortodoksyjna Żydówka, pod peruką chowała krótko ścięte włosy. Ciotka, by stanąć pod ślubnym baldachimem, do odległego miasta jechała – zgodnie z tradycją – konnym zaprzęgiem. Anda Rottenberg ogniw scalających szuka również wśród żywych. Spotyka się z rodziną rozsianą po świecie. W Nowosybirsku rozmawia z wujkiem, byłym pionierem i komsomolcem. W Kanadzie gości u religijnych Żydów; w Zurychu czekają na nią zasymilowane kuzynki, pamiętające jednak o swych korzeniach. Autorka buduje narrację również z własnych, często bardzo osobistych, historii. Wspomina o chronicznej depresji, a w sekwencję wydarzeń układa kolejne etapy walki o syna Mateusza, uzależnionego od narkotyków i skazanego na karę więzienia, później walki o znalezienie jego ciała.
Premiera książki 25 marca br.