Historia jubilerstwa i dzieje jubilerów w Polsce od czasów II wojny światowej są bardzo, bardzo burzliwe. Oczywiście można o tych dziejach zapomnieć, ale czas miniony rzutuje znacząco na dzisiejszą sytuację branży i „zapotrzebowanie” klientów na jubilerskie precjoza. Zostawiając analizę historii branży historykom, musimy zauważyć, że dziś w branży królują aspirujące do markowych salony jubilerskie kilku firm o zasięgu krajowym, nieliczne indywidualne i prestiżowe sklepy jubilerskie, oraz większa ilość popularnych sklepów jubilerskich. Sklepy sieciowe zlokalizowane są zwykle w centrach handlowych, indywidualne - zarówno w sposób tradycyjny, jak i w tychże centrach. Patrząc na zawartość gablot wystawienniczych zauważymy: nieliczne produkty markowe takich firm jak przykładowo Chopard czy Chimento, sygnowane własną marką produkty w salonach sieciowych jak i indywidualnych, oraz popularne wyroby masowej lokalnej lub zagranicznej produkcji jubilerskiej. W tej mieniącej się żółtym i białym złotem, iskrzącej się brylantami, cyrkoniami i innymi kamieniami jubilerskimi mieszance, tak naprawdę, trudno jest zauważyć wyroby będące wytworem indywidualnej pasji i kunsztu oraz efektem ręcznej pracy jubilera.

Taka właśnie sytuacja jest naszą historyczną spuścizną. Czy są od takiej reguły wyjątki ? Czy warto i ewentualnie gdzie ich szukać? Unikatowe wyroby własne polskiego jubilera, stają się nie tylko doskonałym dopełnieniem oferty prestiżowego salonu z biżuterią, ale z powodzeniem mogą aspirować do miana ulubionych wyrobów jubilerskich swoich nabywców. Indywidualny pomysł i niepowtarzalność wynikające z jednostkowego sposobu wytwarzania i dodana do nich nienaganna jakość, razem stanowią o nieprzeciętnej wartości produktu.

Takich wyrobów trudno uświadczyć dziś także w szkatułkach nawet lubujących się w precjozach pań. Ofertą tego typu, stanowiącą małe dzieła sztuki jubilerskiej są przykładowo wyroby sygnowane marką PAM i wytwarzane przez Mariusza Gasińskiego. Wysoką jakość wyrobu, dobór najlepszych i wyszukanych kamieni szlachetnych, gwarantuje doskonale wyedukowany zawodowo jubiler, a  "szycie na miarę” – umożliwia łatwy, bezpośredni kontakt producenta i osoby kupującej. Wyroby wykonywane są ręcznie, w osiemnastokaratowym, białym złocie palladowym, bez często spotykanego powierzchniowego rodowania, co gwarantuje niepowtarzalność wyrobu i dodaje im uroku. Najwyższej jakości diamenty oraz fascynujące barwą i szlifem kolorowe kamienie takie jak: cytryn, rubin czy szafir  wraz z nowatorską mieszanką stylu Art-Deco i Retro zadziwiają osiągniętym wrażeniem elegancji.  Pierścionek zaręczynowy i obrączka to doskonały komplet biżuterii poszukiwany w odpowiednim czasie, pierścionek, przywieszka i kolczyki mogą stać się świadkiem najważniejszych uroczystości, a pojedyncze elementy można polecać na każdą okazję.

Niestety, ze względu na wspomnianą na wstępie spuściznę historyczną, a co za tym idzie brak większego grona dobrze wyedukowanych i kreatywnych jubilerów, trudno spodziewać się tytułowej reaktywacji zawodu. Z tego powodu już teraz, mimo "wielkiego ciągu" klientów do wyrobów markowych lub masowych,  warto szkatułkę naszej damy wyposażyć w takie wysokiej jakości ręcznie wykonane atrybuty.
W doborowym towarzystwie światowych marek: Chopard, Chimento i Cablecar wyroby sygnowane znakiem PAM oferuje salon "odCzasu doCzasu" w stołecznych Złotych Tarasach.

-=- -=- -=-