Wybielanie zębów zajmuje drugie miejsce w rankingu najczęściej wybieranych zabiegów poprawiających urodę. Plasuje się tuż za Botoxem – wynika z danych Transform Cosmetic Surgery. Dziś biały uśmiech, tak samo jak "wyprostowane" zmarszczki można mieć w 30 minut - tyle średnio trwa przeprowadzenie zabiegu wybielania w gabinecie stomatologicznym metodą BEYOND. Zanim jednak zainwestujemy w uśmiech a la Angelina Jolie warto zaleczyć próchnicę, ubytki oraz choroby dziąseł – przestrzegają dentyści.

Białe zęby dzięki „zimnemu światłu”

Nie zawsze domowe wybielanie zębów specjalną pastą czy paskami przynosi efekt.  Niestety preparaty do samodzielnego stosowania zwykle zawierają substancje wybielające o bardzo niskim stężeniu, nieprzynoszące pożądanego rezultatu. Niewłaściwie ich stosowanie lub zbyt częste może z kolei uszkodzić szkliwo lub przyczynić się do pogłębienia ubytków.  Alternatywą, o wiele bezpieczniejszą i szybszą jest wybielanie zębów w gabinecie stomatologicznym, pod czujnym okiem stomatologa, na przykład metodą BEYOND. Chodź i tutaj należy zdać się na opinię lekarza, który przed każdym zabiegiem musi ocenić stan uzębienia. Dziś zabieg ten, z którego korzysta całe Hollywood można wykonać w blisko 1000 gabinetów na terenie całego kraju.

Pasta nie rozwiązuje problemu

Samodzielne wybielanie zębów, bez wiedzy, często domowymi sposobami, z takim arsenałem jak amoniak, cytryna czy soda może uszkodzić nie tylko szkliwo zęba, ale w skrajnych przypadkach przyczynić się do martwicy zęba i jego usunięcia. Także powszechnie występujące na rynku pasty wybielające oraz specjalne paski, źle stosowane mogą przynieść efekt wręcz odwrotny do oczekiwanego – podrażniając dziąsło i zwiększając jego wrażliwość. Dlatego też stomatolodzy apelują o to, aby coraz modniejsze zabiegi kosmetyczne jamy ustnej traktować na równi z leczeniem zębów. – Zanim zaczniemy wybielać zęby specjalną pastą lub w gabinecie, warto skonsultować się ze stomatologiem. Występujące w jamie ustnej ubytki, czy uszkodzenia szkliwa pod wpływem domowych zabiegów, past a nawet intensywnego szczotkowania mogą się tylko pogłębić i zamiast pięknego uśmiechu zaserwujemy sobie kosztowne leczenie w fotelu stomatologicznym – mówi lek. stomatolog Wojciech Fąferko z Centrum Implantologii i Ortodoncji Dentim clinic. – Należy także pamiętać o tym, że tzw. pasty wybielające, na które lubimy wydawać pieniądze, usuwają tylko osad z zębów i drobne przebarwienia. Występujące w nich substancje ścierne usuwają świeży osad, natomiast nie zmieniają koloru szkliwa, dając tym samym tylko chwilowe wrażenie efektu wybielenia – mówi Fąferko.

Najpierw wywiad, potem wybielanie

Co zatem zrobić, żeby mieć białe zęby, nie narażając się jednocześnie na ich uszkodzenie? Rozwiązań, które oferują gabinety stomatologiczne jest dziś niezliczona ilość od metody nakładkowej (np. Nite White), która polega na noszeniu, dziennie przez kilka godzin specjalnej szyny wypełnionej nadtlenkiem karbamidu po metody polegające na utlenianiu i aktywowaniu substancji specjalną lampą dającą niebieskie światło. Ważne jest jednak, żeby metodę wybielania dobrać indywidualnie. – Zanim przystąpimy do wybielania, konieczny jest wywiad. Stomatolog musi poznać przyczynę przebarwień – z różną intensywnością usuwa się przebarwienia powstałe z picia kawy, palenia papierosów czy jedzenia kolorowego pokarmu. Konieczna jest także ocena stanu uzębienia i uzmysłowienie pacjentowi, że nie zawsze zabieg wybielania zmieni kolor jego naturalnych zębów – mówi Fąferko. Powód? Większość z nas ma zaprogramowany genetycznie kolor zębów. Ich paleta jest różna: od jasnej bieli, po mleczne, szare, sine żółte a nawet po zęby o niebieskim odcieniu, poznanie odcienia zębów pozwala stomatologowi na dobranie odpowiedniej metody oraz intensywności zabiegu. Warto także trzymać się pewnych procedur zanim zdecydujemy się na wybielanie. – Przed zabiegiem zalecane jest wykonanie piaskowania zębów, które usunie osad powstały na zębach. Zabieg taki wykonuje się raz na pół roku i jest on podstawą utrzymania efektu wybielania – dodaje.

BEYOND wybrało już milion pacjentów

Jednym z rozwiązań, przywracających uśmiech, najchętniej dziś stosowanych w gabinetach, ale także chętnie wybieranych przez pacjentów jest metoda BEYOND. Pozwala ona na wybielenie zębów w ciągu zaledwie 30-60 minut, usuwając przebarwienia, które wniknęły w głąb struktury zęba. Cały zabieg polega na trzykrotnym nałożeniu żelu wybielającego, zawierającego utleniacz oraz aktywowaniu zawartych w nim składników przy pomocy specjalnej lampy - akceleratora BEYOND. Światło emitowane przez akcelerator nosi nazwę „zimnego światła” i jest całkowicie bezpieczne dla pacjenta. Po wybielaniu zęby stają się jaśniejsze od 5 do 14 tonów. – Cały zabieg, który daje efekt nawet już po 20 minutach opiera się przede wszystkim na aktywności specjalnych składników zawartych w nałożonym na zęby pacjenta żelu. To jego zadaniem jest utlenić przebarwienia znajdujące się w strukturze zęba - wyjaśnia Fąferko. Rezultat utrzymuje się przez 2-3 lata. Później zabieg trzeba znów powtórzyć.

BEYOND stosowany dziś w blisko 1000-u polskich gabinetów, jest bezpieczny dla pacjentów. Aczkolwiek przy stosowaniu zalecana jest rozwaga. – Przed zabiegiem należy określić pH żelu wybielającego, dobierając go do poziomu pH w jamie ustnej pacjenta. Źle dobrane może powodować uszkodzenia szkliwa. Zabiegów nie powinny także wykonywać osoby poniżej 16 roku życia, kobiety w ciąży i karmiące oraz osoby ze znacznymi ubytkami w jamie ustnej. Sam zabieg nie jest bolesny, pacjent może jedynie po jego zakończeniu odczuwać lekką nadwrażliwość zębów, utrzymującą się do 24 godzin. Ale jest to normalna reakcja na wybielanie – mówi Fąferko. Żeby utrzymać dłużej efekt białego uśmiechu stomatolodzy zalecają tzw. białą dietę do 48 godzin po zabiegu. Polega ona na wyeliminowaniu z diety wszystkiego, co może pobrudzić białą koszulę. Często zaleca się „trzymanie” diety nawet przez tydzień.  Uzupełnieniem zabiegów wybielania jest także stosowanie specjalnych past, które usuwają bieżące przebarwienia.

Dziś wybielanie zębów metoda BEYOND to wydatek ok. 1000 zł.