Wszechobecność zapachów jest z pewnością jedną z przyczyn popularności i szerokiego wykorzystywania takich pojęć jak „aromaterapia” czy „marketing zapachowy”. Wszystko za sprawą ich oddziaływania na podświadomość. Proces odbierania zapachów umożliwia nam narząd nosowy, który to kieruje sygnały bezpośrednio do mózgu, wpływając w ten sposób na emocje. Między innymi z tego powodu zmysł powonienia, przez wiele wieków ignorowany, staje się dziś inspiracją nie tylko dla producentów perfum bądź degustatorów win, ale i poetów, reżyserów czy ludzi biznesu. Catherine Blackledge w swej książce "Wagina. Kobieca seksualność w historii kultury” podkreśla, że węch jest zmysłem pierwotnym. Dostarcza bodźców za sprawą substancji chemicznych i stanowi cechę wszystkich organizmów, od najmniejszych po największe. Nos z kolei jest głównym narządem chemosensorycznym ssaków, który otrzymuje informacje węchowe i przekazuje je dalej do mózgu. W rzeczywistości, nie będąc tego świadomymi, nasze nozdrza są w stanie rozpoznać co najmniej sto tysięcy różnych zapachów. Czy rzeczywiście jednak ich odbiór wpływa na podejmowanie decyzji bądź uleganie takiemu, a nie innemu partnerowi?
Zapach seksu
Zmysł powonienia od zawsze uważano za zmysł seksualny. Jak opisuje Catherine Blackledge, już w czasach rzymskich nos powszechnie uznawano za symbol narządów płciowych. Wreszcie pod koniec XIX wieku udowodniono istnienie fizjologicznego związku pomiędzy ludzkim nosem a narządami intymnymi. Z tego też powodu utrata powonienia ma niekorzystny wpływ na życie płciowe, a ponad jedna czwarta osób cierpiących na brak węchu wykazuje także dysfunkcje seksualne. Mówiąc wprost, zmysł powonienia stanowi integralną część zarówno rozwoju seksualnego, jak i dojrzałej seksualności. Jak podkreśla Wiktor Koszycki, doradca klienta z serwisu Feromony.pl, zapach ciała kobiety jest potencjalnym wskaźnikiem owulacji. Mężczyzna jest więc w stanie wyczuć okres płodny kobiety oraz wybierać partnerki ze względu na zapachy z nimi związane. U tych z kolei podczas owulacji wrażliwość na zapachy znacznie się zwiększa, co zawdzięczają wpływowi hormonów na śluzówkę nosa.
Nieprzypadkowa woń
Różne reakcje seksualne na konkretne zapachy są wynikiem indywidualnych potrzeb każdego człowieka. Perfumy odbierane przez organ nosowy wpływają bezpośrednio na receptory mózgowe, wywołując u różnych ludzi innego rodzaju emocje. Dlatego też bardzo często konkretny zapach kojarzy nam się z odpowiednią historią z przeszłości. Jeśli towarzysząca mu sytuacja była przyjemna, będzie wywoływał pozytywne emocje. Przykładowo woń kawy czy cynamonu spowoduje zupełnie inne reakcje u dwóch różnych osób. Ogromna różnorodność zapachów i, co się z tym wiąże, reakcji na nie, jest powodem, dlaczego są tak popularnym narzędziem, wykorzystywanym w licznych obszarach komunikacji między ludźmi. Warto jednak pamiętać, że w porównaniu z niezwykłym węchem innych ssaków, nasz węch jest i wciąż jeszcze będzie mocno upośledzony.
Czy wiesz, że…
Na przestrzeni wieków zapachom przypisywano rolę potężnych bodźców seksualnych. Ich afrodyzjakalne właściwości wykorzystywano w recepturach perfum i sławiono w poezji. Jednym z najbardziej poszukiwanych afrodyzjaków był cybet – wydzielina gruczołów okołoodbytowych przypominająca miód. Innym potężnym katalizatorem miłości był zapach piżma.