Jak żyliby ludzie, gdyby ktoś nie wykonywał wszystkich społecznie pogardzanych zawodów? Czy codziennie choć przez chwilę zastanawiasz się, dlaczego rano w Twoim kranie leci czysta woda, a śmieci, które wyrzucasz wieczorem, dziwnym trafem rano nie tarasują przejścia pod domem?

Nikt nie rodzi się gwiazdą, każdy musiał kiedyś zaczynać od zera. Młodzi ludzie podejmują się wielu różnych prac, często bardzo brudnych i nieprzyjemnych. W cyklu Brudne roboty na Discovery Channel przez całą jesień będziemy śledzić, jak prawdziwi faceci radzą sobie z najbrudniejszymi i najbardziej odrażającymi zawodami świata. Mike Rowe, bohater programu Brudna robota, przemierzy całe Stany Zjednoczone, aby poznać ludzi, których codzienne obowiązki byłyby dla nas tak odstręczające, że nawet nie możemy sobie ich wyobrazić. W serii poznamy pracowników pralni brudnych pieluch, ludzi zajmujących się przetwarzaniem krowich zwłok, a także tych, dla których rozbieranie cuchnących ryb w przetwórni jest naturalne jak oddychanie.

Mike Masterson z programu Zabij szkodnika! walczy z najbardziej odrażającymi robalami i sprawnie usuwa stada nieproszonych gości. Żaden szkodnik nie będzie dla niego problemem, nie odstraszą go hordy karaluchów spadające na jego głowę albo pluskwy, które zadomowiły się w domowym materacu i próbują opanować całą posiadłość. Poznamy też ludzi, których codzienna praca to nieustanne zmaganie się z grożącym życiu niebezpieczeństwem. W serii Czarne złoto zobaczysz pracowników trzech platform wiertniczych w Teksasie, którzy stawiają na szali swe życie, aby zdobyć upragnione bogactwo. Jednak ta praca, choć dobrze opłacana, jest bardzo niebezpieczna, co chwilę ktoś ulega groźnemu wypadkowi, a pot leje się z czoła. W Najbezpieczniejszym zawodzie świata poznasz poławiaczy krabów, pracujących na lodowato zimnym Morzu Beringa. Ich praca to zmaganie nie tylko z własnymi słabościami, ale także z żywiołem, który bezlitośnie karze każdy, nawet najmniejszy błąd.

Cóż, nie każdy może dorównać bohaterom cyklu brudnych robót na Discovery Channel, ale okazuje się, że nasze gwiazdy także nie stroniły od podejmowania się nietypowych zajęć. Spójrzmy zatem, czym mogą się pochwalić sławni Polacy i co sadzą o społecznie pogardzanych zawodach!
-=-
Radosław Majdan:

Co Pan sądzi o społecznie pogardzanych zawodach, tj: pracownik na wysypisku śmieci, grabarz, osoby sprzątające toalety, etc..?

Tylko głupiec może gardzić takimi ludźmi, ponieważ bez nich codzienne życie byłoby niemożliwe. Ktoś przecież musi sprzątać śmieci i grzebać ludzi. To, co prawda, ciężkie i niewdzięczne zawody, ale konieczne dla funkcjonowania społeczeństwa.

Której z brudnych robót wykonywanych przez Mike Rowa nigdy by się Pan nie podjął:

•    Produkcja karmy dla ptaków ze zwierzęcego tłuszczu oraz owadów
•    Odzieranie gęsi i kaczek z pór, z których przygotowywane są kołdry i poduszki
•    Pranie brudnych pieluch tetrowych
•    Przetwarzanie zwierzęcych odpadów
Odzierania gęsi i kaczek z piór, bo to wydaje się niehumanitarne. Domyślam się, że to je boli, dlatego wolałbym tego nie robić.

Podczas wykonywania jakiej "brudnej roboty" Pańska partnerka wydawałby się Panu sexy?

Podczas mycia mojego samochodu. Gdyby polewała się przy tym wodą, myła szybę i ocierała się o nią piersiami. Cała w pianie, w super obcisłym podkoszulku, krótkich spodenkach i butach na obcasie. Albo gdyby w seksownym stroju zmieniała koło w samochodzie i nachylała się w moją stronę. Ubrudzona smarem z pewnością wyglądałaby seksownie.

-=-

Marek Włodarczyk:

Czy jest jakiś niewdzięczny, ale jednocześnie niezbędny dla społeczeństwa zawód, który zasługuje na wyjątkowy szacunek wg Pana?

Aby społeczeństwo mogło normalnie funkcjonować, istnieje potrzeba wykonywania różnych zawodów - od przysłowiowego śmieciarza do profesora uniwersytetu. Każdy zawód jest niezbędny. Generalnie szanuję ludzi, którzy po prostu dobrze wykonują swoją pracę. Warta podkreślenia jest praca górników - trudną, niewdzięczna i bardzo potrzebna.

Co Pan sądzi o społecznie pogardzanych zawodach, tj: pracownik na wysypisku śmieci, grabarz, osoby sprzątające toalety, etc..?

Sortowanie odpadów, mycie zwłok - rzeczywiście, gdy pomyślimy o tych pracach to napawa nas to mimowolną odrazą, instynktownym odrzuceniem, choć my się do tego nie przyznajemy. Trudno sobie wyobrazić, abyśmy właśnie to my te zawody wykonywali. Ale... wszystko można robić w lateksowych rękawiczkach. 

Co Pan myśli o Mike’u Rowie i jego programie - ogląda Pan Brudną robotę? W jakiej brudnej robocie chciałby go Pan zobaczyć?

Słyszałem o tym programie, ale jeszcze go nie widziałem. Na pewno z ciekawością zobaczę, jak wykonuje te wszystkie brudne roboty. A wtedy na pewno jakiś pomysł wpadnie mi do głowy.

-=-

Jarosław Jakimowicz:

Jaką najbrudniejszą robotę wykonywał Pan w swoim życiu? (Mam na myśli przeróżne zawody jakimi parają się młodzi ludzie, aby zdobyć kilka groszy).

Jako dziewiętnastolatek uciekłem z Polski do Niemiec, gdzie imałem się wszelkich możliwych prac. Łączyło je jedno - nie były ani łatwe, ani przyjemne. Burzenie domów, najgorsze prace na budowie, generalnie wszystko, czego nikt inny nie chciał robić. Potem razem z kolegą znaleźliśmy pracę w zakładzie pogrzebowym. Na pierwszy ogień poszedł tam mój kolega. Ale niestety, po dwóch dniach mycia zwłok nie dał rady, więc ja także się wycofałem. Nieźle się też „umazałem” na praktykach w szkole średniej, które odbywały się w fabryce Waryńskiego na warszawskiej Woli. Stałem przy maszynach przez osiem godzin. Maszyny typu frezarki mają chłodziwo, to jest taka śmierdząca ciecz o konsystencji mleka. Śmierdziało to okropnie i ubranie przez cały dzień przechodziło tym zapachem.

Co Pan sądzi o społecznie pogardzanych zawodach, tj: pracownik na wysypisku śmieci, grabarz, osoby sprzątające toalety, etc..?

Żadna praca nie hańbi! Całe szczęście, że są ludzie, którzy wykonują taką pracę. Bez nich byśmy sobie nie dali rady. A co by się stało, gdybyśmy wszyscy chcieli wykonywać wyłącznie „czystą robotę”?

Podczas wykonywania jakiej "brudnej roboty" Twój partner wydawałby się Tobie sexy?
O, w każdej! Na przykład jako pokojówka w kusym fartuszku, wycierająca kłębiące się kurze.

-=-

Piotr Zelt:

Podczas wykonywania jakiej „brudnej roboty” Twój partner wydawałby się Tobie sexy?

Myjąca samochód kobieta  w obcisłej  koszulce, która będzie lekko namoczona mydlinami i wodą mogłaby wywrzeć na mnie silne wrażenie, szczególnie jeśli ja siedziałbym w środku.

Jaką najbrudniejszą robotę wykonywał Pan w swoim życiu? (Mam na myśli przeróżne zawody jakimi parają się młodzi ludzie, aby zdobyć kilka groszy)

Było ich kilka. Szczególnie jedną dobrze zapamiętałem, bo nie dość , że była brudna to jeszcze bolesna.  Na poddaszu domu, czołgając się, bo było tam bardzo nisko, w totalnym upale, brudzie i pyle, układałem maty izolacyjne. Wykonane były z włókna szklanego i mimo iż byłem grubo ubrany, to jednak te włókna, jak kolce wbijały mi się skórę. To było piekło. Na studiach natomiast wyjechałem do Brukseli na roboty, tak to można śmiało nazwać. Kilof, łopata, miotła... Pracowałem tam przy rozbiórkach domów, kopaniu dołów pod fundamenty i przy produkcji okien PCV.

Co Pan myśli o Miku Rowie i jego programie – ogląda Pan Brudną robotę? W jakiej brudnej robocie chciałby go Pan zobaczyć?

Jeszcze nie widziałem, ale z pewnością obejrzę, bo temat jest interesujący, a nawet intrygujący bym powiedział. A to w jakim fachu chciałbym go zobaczyć, to pozostawiam jego inwencji twórczej. Muszę mu pozwolić na to żeby się wykazał.


"Zabij szkodnika!", wtorki o godz. 21:30 na Discovery Channel

"Brudna robota", wtorki o godz. 22.30 na Discovery Channel

"Najniebezpieczniejszy zawód świata" od 1 października w czwartki o godz. 21:30

"Czarne złoto", czwartki o godz. 22:30 na Discovery Channel