Zbliżające się święta Bożego Narodzenia, obok swojego najważniejszego - religijnego - znaczenia, są także pamiątką faktu historycznego, który stał się wyznacznikiem początku nowej ery. Podobne konotacja ma święto Nowego Roku, które już samo w sobie jest elementem kalendarza i pomiaru czasu. Tak więc oba te święta, niezależnie od zbliżonego okresu ich przypadania, jednoznacznie zwracają naszą uwagę na upływ i rachubę czasu. Oczywiście tym, co w naszym skomercjalizowanym świecie "przebija" obydwa te fakty historyczno-eschatologiczne, są upominki i prezenty. Tak się jednak na szczęście składa, że w tradycji świątecznego obdarowywania się występują także czasomierze. Z tego właśnie powodu w czasie przedświątecznym jak bumerang do łask wracają informacje o zegarkach i sugestie do ich najlepszego wyboru.
Przestrogi na dobry początek
Jakie zegarki dla pań, a jakie dla panów? Czym uradować osoby młode, ambitne i zwracające baczną uwagę na marki produktów? Wielu z nas teraz właśnie stawia sobie takie pytania. Próbując na nie odpowiedzieć, należałoby oczywiście wiedzieć jak najwięcej o nowych, choć nie zmieniających się tak często jak pory roku, trendach wzorniczych, kierunkach technicznego rozwoju i odwołaniach historycznych dotyczących zegarków. Niestety, na naszym dość młodym rynku prestiżowych czasomierzy bardzo trudno jest znaleźć usystematyzowane informacje na takie tematy. Do tego, tak jak i w innych sferach, pełnej wiedzy pewnie nie można posiąść, a dla znaczącego jej przybliżenia zbrakłoby w jednej publikacji miejsca. Dlatego na tyle, na ile jest to możliwe, chciałbym Państwu przekazać krótkie - i mam nadzieję - pomocne informacje. Na początek podam jednak kilka zegarkowych zakazów.
Pod żadnym warunkiem nie wolno kupować kopii czy replik zegarków, czyli zegarków podrabianych, niezależnie od rodzaju logo na tarczy i jakości wyrobu, bo jest to zwykła kradzież własności intelektualnej i próba osiągnięcia prestiżu na drodze przestępstwa. Nie należy używać czasomierzy o widocznym stopniu zużycia, z wyjątkiem rodzinnych lub sentymentalnych pamiątek, które winny być prezentowane na własnym ręku raczej sporadycznie. W tym miejscu należy zaznaczyć, że zakaz używania zegarków o widocznym zużyciu dotyczy także skórzanych pasków, i to niezależnie od klasy czasomierza.
Piramida prestiżu
Wśród producentów najwyższą renomę posiadają szwajcarzy oraz zaledwie kilku niemieckich wytwórców. Znawcy zegarków układają marki w tak zwaną "piramidę prestiżu", co wskazuje, jak liczna jest rzesza producentów czasomierzy popularnych, i jak zmniejsza się ona dla wyrobów najbardziej prestiżowych. Wśród zegarków męskich prestiżem cieszą się jedynie mechaniczne czasomierze. Ich nietypowe konstrukcje i dodatkowe funkcje wskazań wzbudzają szczególne uznanie koneserów. Wśród damskich czasomierzy zdecydowaną przewagę stanowią zegarki elektroniczne, które dla podkreślenia unikatowości wyrobu mogą być dekorowane kamieniami szlachetnymi. Trzeba także zauważyć, że coraz częściej prestiżowi producenci starają się nakłonić płeć piękną do używania zegarków "z duszą". Wśród zegarków młodzieżowych, sportowych i tych, które z założenia są, podobnie jak kolorystyka ubioru, zmieniane częściej, królują zegarki elektroniczne, sygnowane szeroko rozpoznawalnym logo producenta, najczęściej markowych ubiorów. Jako że łatwo jest, choćby tylko za pomocą wskaźnika cenowego (o ile wiemy, że ceny nie są zawyżone przez producenta), określić wstępnie prestiż danej marki, a równocześnie nie może być celem opisywanie choćby najważniejszych spotykanych marek, tylko pomoc w wyborze modelu, pozwolę sobie na podstawie opisu kilku wybranych zegarków i różnych marek wskazać tendencje wzornicze w branży. Z uwagi na dużą ilość dodatkowych funkcji wskazań występujących w oferowanych na rynku czasomierzach i ewentualnego dłuższego wywodu na przybliżenie każdej z nich, czasomierzy wymagających tak od kupującego, jak i obdarowanego, "wyższej szkoły zegarkowej" do opisów nie wybierałem.
Monard firmy H. Moser&Cie
Monard firmy H. Moser&Cie ma dostojny, klasyczny wygląd, idealny dla prestiżowego garniturowego czasomierza. Mechanizm własnej konstrukcji z nietypowymi, unikatowymi i funkcjonalnymi rozwiązaniami: specjalny system korekty kalendarza, wielkie okno wskaźnika daty, siedmiodniowa rezerwa chodu ze wskaźnikiem od strony mechanizmu. Zegarek ma transparentny (przeźroczysty) dekiel, przez który można oglądać dekorowany mechanizm i jego pracę. Jest to wprawdzie tylko "męska zabawa", ale "oni to lubią". Dzięki takiemu zabiegowi łatwo jest także udowodnić, że mechanizm jest specjalnie dekorowany. Koperta zegarka wykonana jest z białego złota, co zarówno podnosi cenę wyrobu, jak i dodaje prestiżu. Jednoznacznie rozpoznawalny model firmy H. Moser&Cie, czyli właśnie to, co chcemy posiadać.
Mayu firmy H.Moser&Cie
Mayu firmy H.Moser&Cie - klasyczny czasomierz z dostojnie dominującym małym sekundnikiem na tarczy. Mechanizm własnej konstrukcji, wykonany zgodnie z filozofią założyciela firmy: wymienny moduł wychwytu, rezerwa chodu minimum 72 godziny ze wskaźnikiem od strony mechanizmu. Średnica czasomierza - 38,8 mm - pozwala użytkować go także paniom, które lubią unikatowe i wyróżniające się wyroby. Obudowa zegarka z transparentnym deklem wykonana jest z różowego złota, aby pokreślić najwyższą jakość mechanicznego wnętrza zegarka. W przypadku dekorowania jej kamieniami szlachetnymi, staje się typowo damskim zegarkiem.
Imperator i Imperia firmy Chronoswiss
Para zegarków Imperator i Imperia firmy Chronoswiss - prostokątne, doskonale wyprofilowane zegarki, łączące w sobie styl początków zegarków naręcznych i wymogi współczesnego wzornictwa. Jednoznacznie rozpoznawalna stylistyka koperty i tarczy zegarków jest przykładem idealnych proporcji i pochwałą klasycznego stylu. Mechanizmy mechaniczne z automatycznym naciągiem. Kobiety wprawdzie często używają zegarków elektronicznych, ale - jak napisano powyżej - także u pań prestiżowa przyszłość będzie mechaniczna. Idealna para zegarków może, choć nie musi, być przeznaczona dla idealnej pary właścicieli.
Chopard Happy Sport
Znajdujące się nad tarczą Chopard Happy Sport, swobodnie poruszające się brylanty, pod wpływem każdego ruchu ręki rozpoczynają fantastyczny taniec, promieniując wokół niepowtarzalnym blaskiem. Stosowany w czasomierzach firmy Chopard styl jest indywidualny, rozwijany w wielu modelach i jednoznacznie rozpoznawalny. Kopertę wykonano z 18-karatowego żółtego złota. Sportowy wyraz uzyskany jest poprzez odpowiednie ukształtowanie lunety koperty i stylistykę tarczy. -=-
Maurice Lacroix F&M
Maurice Lacroix F&M - wzorcowy, mechaniczny zegarek sportowy poddany został pierwszemu w Polsce tuningowi dokonanemu dla najlepszego polskiego tenisowego debla Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski. Model bazowy to Maurice Lacroix Chronograph Rectangulaire, który dzięki zmianie m.in. minitarczy sekundnika został doskonale spersonalizowany dla naszych deblistów. Świetnie układająca się na nadgarstku tytanowa, prostokątna koperta współgra kolorystycznie z grafitową tarczą, odcinającym się na niej logo zespołu i kauczukowym paskiem. Dla nabywców tego limitowanego do 50 sztuk czasomierza zawodnicy przewidzieli indywidualnie wypełniany przez nich certyfikat z informacją o zegarku i podziękowaniem za wsparcie debla, co jest ewenementem w zegarkowym światku.
Roamer & Krewniacy
Roamer & Krewniacy to wyjątkowy zegarek szwajcarskiej marki Roamer, stworzony dla wsparcie fundacji Krewniacy i promocji honorowego krwiodawstwa. Mechaniczny mechanizm z automatycznym naciągiem sprężyny zamknięty został w klasycznej okrągłej kopercie z lekko konserwatywną koronkę naciągową wykończoną elementem z 18-karatowego złota. Na tarczy udekorowanej w technice giloszowania w stylu nazywanym "Promienie chwały", promienie rozchodzą się z miejsca, w których umieszczono charakterystyczne czerwone logo fundacji Krewniacy. Nabywcy każdego egzemplarza tego limitowanego czasomierza otrzymują zestaw skuwek paska z oznaczeniami grupy krwi i pomagają fundacji Krewniacy w akcji jej zbiórki. Krew i czas - wydawałoby się rozdzielne elementy - zjednoczone w tym wyjątkowym zegarku przypominają o potrzebie szybkiej pomocy i wskazują przykładową jej formę.
Joop
Joop - lubiana i jednoznacznie klasyfikowana marka kosmetyków, ubiorów, biżuterii i zegarków. Elektroniczny mechanizm i wyrafinowana obudowa, której inspiracji należy raczej szukać w typowo jubilerskich wyrobach i efektownych dodatkach do stroju, niż w zegarmistrzostwie. Srebrzysta kolorystyka doskonale pasuje jako jedyna ozdoba, czy współgra z innymi srebrzystymi elementami stroju,
Znać "duszę" zegarka
Powyższe informacje mogą być tylko sugestiami i wskazaniami, mam nadzieję cennymi, szczególnie gdy kupujemy upominek dla innej osoby. Jeśli kupujemy dla siebie, to obok kierowania się powyższymi wskazaniami, niezbędnym jest tak zwany "test nadgarstkowy" - założenie zegarka na rękę. Ten sam zegarek będzie jednej osobie "leżał", innej może nie pasować tak doskonale. Kolejnym bardzo ważnym aspektem jest głębsza znajomość tego, co kupujemy, tego co nosimy na ręku. Dotyczy to zarówno znajomości marki, jak i wnętrza czasomierza. Nawet najwyższej klasy produkt traci, jeśli nie znamy jego "ducha", a niższej jakości wyrób zyskuje, gdy otacza go choć odrobina historii i osobistego uczucia.
Musimy także zdawać sobie sprawę, że podobnie jak w ubiorach, tak i w zegarkach nie ma modeli uniwersalnych. Jeśli więc z zegarkiem na ręku chcemy dobrze wyglądać w stroju sportowym, w takim, czy innym kolorze ubioru służbowego lub wieczorowego, to musimy posiadać kilka jego modeli, pasujących odpowiednio do noszonych strojów. Mimo, że w poprzednim zdaniu nakłaniałem do posiadania kilku czasomierzy, to inwestycja taka jest jedną z najlepszych i najtańszych. Najlepszych, bo w odróżnieniu od samochodu, domu czy jego wyposażenia, zegarek ciągle i w sposób naturalny towarzyszy swojemu właścicielowi. Jest to także inwestycja najtańsza, bo moda w branży nie zmienia się tak szybko, zużycie nie jest znaczące, a mimo braku rozwiniętego rynku zegarków używanych zawsze można dobry czasomierz odsprzedać, odzyskując znaczącą kwotę. Zdecydowanie także należy rozumieć zakup renomowanego czasomierza, jako jednego z najlepszych, bo możliwego do używanie przez wiele lat upominku, a także inwestycję w prestiżowy wygląd osoby obdarowanej i w jej dobre samopoczucie.
Władysław Meller, salon "odCzasu doCzasu", Centrum Złote Tarasy w Warszawie