Natura jak inne ssaki obdarzyła nas owłosieniem. Natomiast tylko my wpisujemy ten fakt w historię ponieważ uczesanie włosów było od zarania dziejów tak samo ważne jak strój. We wszystkich epokach historycznych włosy były nierozłącznym elementem, który podkreślał wysoki status społeczny.

Ponadto metody ich pielęgnacji i uczesania podlegały różnym kaprysom mody. W każdym społeczeństwie na przełomie wieków królowały przeróżne fryzury. Począwszy od Egipcjanek, które goliły swoje naturalne włosy, a łysinę szczętnie ukrywały pod pięknymi perukami. Natomiast Europejki jeszcze 250 lat temu na swoich głowach nosiły prawdziwe budowle, które były tworzone za pomocą zwojów tiulu, piór oraz klejnotów. Historia fryzur to nieodłączna część historii o kulturze każdego społeczeństwa.

Starożytność

Wówczas typowym szczegółem dla kobiecej mody był czepek. Czepek noszony przez kobietę oznaczał iż jest ona mężatką. Tylko panny mogły sobie pozwolić by paradować z nieosłoniętymi głowami. W II połowie XIV i w XV wieku przyjął on bardzo wybujałe kształty, które niestety zasłaniały  całą fryzurę. Wizerunki pań z okresu późnego średniowiecza ukazują, że wówczas włosy zaczesywano do tyłu i upinano je na czubku głowy w wysoką koronę, która została utworzona z warkoczy. Kobiety również czesały się z przedziałkiem pośrodku głowy, wówczas ich długie włosy opadały im swobodnie  na ramiona. Niekiedy sięgały nawet kolan. Niekiedy  wplatano również sztuczne włosy, żeby przedłużyć naturalny warkocz.

Renesans

W renesansie powstał nowy ideał kobiecej urody. Renesansowa piękność miała złociste włosy, które były zawsze ułożone w kunsztowną, a jednak swobodną i naturalną fryzurę. Ówczesny mistrz sztuki fryzjerskiej stworzył uczesanie okalające twarz dwoma wałeczkami z włosów, które były uformowane w kształcie serca, a   były uzupełnione toczkiem lub siatką z pereł. Czoło obowiązkowo musiało być wysokie i do tego  wypukłe, więc aby je w znaczący sposób uwydatnić włosy golono na skroniach. Jak wiadomo nie każda kobieta może być posiadaczką złocistych włosów. te panie, które natura obdarzyła ciemnym kolorem włosów pożądany odcień uzyskiwały stosując ziołowe płukanki oraz wykorzystywały rozjaśniające działanie słońca.

Barok

W epoce barokowej niektórzy mężczyźni woleli jednak zapuścić własne włosy, dodając perukę-grzywkę uzupełniającą fryzurę. Aby móc nosić perukę grzywkę włosy pod perukę  golono, albo strzyżono na bardzo krótko. Damskie peruki nie były tak okazałe jak męskie, Dlatego też wprowadzono fontanges. Była to ozdoba z muślinu, koronek i wstążek, która była wysoko upięta na drucianym stelażu. Fontaż składał się z zakrywającego tył głowy małego czepka, do którego z przodu przyszywano nad czołem kokardy z koronki, a czasem warstwy plisowanych koronkowych falban, przypominających piszczałki organowe, które dzięki drucianemu rusztowaniu  sterczały do góry.  Zdarzało się, że te wymyślne czepeczki nieraz sięgały nawet, aż 20 centymetrów ponad głowę. Już u  schyłku XVII wieku kobiety fryzowały i układały własne włosy. Grzebienie, którymi się posługiwały były ręcznie robione z przeróżnych materiałów, na przykład z kości słoniowej lub drewna.

Rokoko

W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XVIII wieku, uczesanie stało się najważniejszym elementem damskiego wyglądu. Przyczyniła się do tego w dużej mierze nadworna modniarka królowej początkowo dekoracją suknie balowe, zaczęła także ozdabiać królewskie fryzury. Nie wystarczyły już bujne sploty peruki pokrytej pudrem. Wówczas królowa zaczęła nosić na głowie naprawdę przeogromnych  rozmiarów  budowle, które były konstruowane na sztywnych podkładkach i drucianych stelażach, nazwane pufami. Taka fryzura mogła wyrażać nastrój damy oraz jej uczucia i pragnienia. Poprzez taka fryzurę dama mogła również wyrazić swoje upodobania kulturalne i polityczne. Dzięki pomocy niezliczonych  zwojów gazy, tiulu, piór, klejnotów, sztucznych kwiatów, owoców, miniaturek ludzi oraz  przedmiotów tworzono we włosach bądź na okrywającym je ogromnym kapeluszu literacką kompozycję. Natomiast  największe pole do popisu miały jednak panie pragnące okazać swe sentymenty. Taka fryzura pełna sentymentów była jedną z najmodniejszych, lecz tak samo jedną z najbardziej uciążliwych. Już samo jej układanie zmuszało fryzjera do wchodzenia na drabinę. Elegantki, aby unieść ciężar konstrukcji, który spoczywał na ich głowach musiały podpierać się cienkimi, wysokimi laskami.-=-

Wiek XVII

W XVII wieku aby podkreślić wydłużenie sylwetki, włosy zaczesywano do góry na specjalnych podkładkach i zdobiono klejnotami. Fryzury osiągnęły znaczną wysokość. Mężczyźni nosili włosy długie skręcone w loki Im mężczyzna był elegantszy, tym dłuższe musiał posiadać pukle. Modna fryzura wśród kobiet obowiązkowo musiała być zdobiona perłami, klejnotami i wstążkami. Miała horyzontalny przedziałek na przodzie i dwa symetryczne przedziałki, krótką grzywkę i loki nad uszami, a z tyłu włosy zebrane w węzeł. Z mody wyszła grzywka zastąpiona drobnymi, skręconymi loczkami płasko ułożonymi na czole. Pod koniec XVII wieku peruki stały się bardzo długie i ciężkie. Mimo tej niewygody pełną perukę męską uważano za niezbędny dodatek do stroju.

Wiek XVIII

W XVIII wieku zamożni eleganci nosili wysokie białe peruki, Najbardziej szykowne peruki wykonywano z włosów ludzkich, jednak ze względu na wysoki koszt takich peruk, często używano włosia końskiego. Dużą przewagą „końskich peruk” było to, że pukle z włosia nie rozkręcały się na deszczu. Na warkoczyk z tyłu peruki nakładano czasem woreczek z tafty, ściągany sznureczkami i wykończony kokardą.

Wiek XIX

W ostatnich latach XVIII wieku i pierwszym dziesięcioleciu XIX wieku doszło do radykalnej zmiany mody kobiecej. Nowa moda wprowadziła też nowy typ uczesania nawiązującego do pierwowzorów starożytnych. Wówczas noszono zarówno włosy długie, upinane na czubku głowy, które swobodnie opadały na czoło i policzki, jak też – co było nowością – włosy ścięte krótko, na wzór fryzur męskich, zwanych „a la Titus”. Jednak fryzury elegantek szybko odeszły od antykizującej naturalności na rzecz misternie układanych koafiur ze spiętrzonych loków. W późniejszym czasie doszło do powstania zupełnie nowego wzorca sylwetki kobiecej, a to pociągnęło za sobą zmiany w fryzurze. Składała się ona teraz jakby  z kilku oddzielnych części – wysokiego koka, upiętego warkocza i sztywnych loków zebranych w pęki po obu stronach twarzy. W latach 70 XIX stulecia uczesanie  stawało się coraz bardziej czasochłonne. Fryzowana grzywka nad czołem, drobne loczki na skroniach, węzeł na czubku głowy i jeszcze miękkie loki opadające na kark.

Wiek XX

Przełom wieków XIX i XX to czas prawdziwej secesyjnej stylizacji. Modna fryzura to długie, rozwiane włosy. Jednak pierwsza wojna światowa przyniosła również wielkie przemiany społeczne, kulturalne i obyczajowe. Powszechne zjawisko emancypacji tym razem zrewolucjonizowało całą kobiecą postać. Pojawił się wówczas typ chłopczycy, który wykluczał definitywnie długie włosy. Fryzura chłopięca to pierwsze uczesanie kobiet, które było podobne do fryzur męskich i występujące w różnych wariantach: „sznyt Eton” (krótko z tyłu); fryzura „na pazia”, „uderzenie wiatru”, z włosami zaczesanymi do przodu. Fryzury krótkie, które były prezentowane przez kobiety, po raz pierwszy ukazały się w Paryżu. Natomiast nasz rodak, Antoni Cierplikowski, unieśmiertelnił swoje imię, poprzez wprowadzenie  w 1920 roku krótką fryzurę z grzywką nad czołem. Wówczas prawie każda kobieta pragnęła posiadać właśnie taką fryzurę. Panie zaczęły więc masowo ścinać włosy, czesząc się z grzywką nad czołem i pejsikami przy uszach. Do tego zaczęły wyskubywać brwi w bardzo wąski łuk. Jednak już w latach trzydziestych nastąpił kolejny zwrot: ku kobiecości. Włosy znowu  zaczęto układać w loczki i drobne fale, które utrzymywały się dzięki trwałej ondulacji.  Przy czym miejsce ognistych brunetek z czasów chłopczycy zajęły delikatne blondynki. Na początku lat pięćdziesiątych kobiety nosiły proste włosy do ramion lub niedbale ostrzyżone z krótkimi kosmykami opadającymi na czoło.

Współczesność

Najwybitniejszymi symbolami  lat 50 - tych były: Marilyn Monroe oraz Brigitte Bardot. Styl Marilyn Monroe oddaje w pełni charakter lat 50. Włosy są starannie ułożone, półdługie, nawinięte na grube wałki, mocno stapirowane i podniesione u nasady. Kolor - to platynowy blond. Natomiast w latach sześćdziesiątych idolem wszystkich kobiet stała się Brigitte Bardot, prawie każda z kobiet wówczas naśladowała jej uczesanie w koński ogon. Ponadto również pojawiła się moda na fryzury tapirowane. Ogromny wpływ na wygląd ówczesnej fryzur miała kultura hipisowska, która. Włosy hipisów obowiązkowo musiały być długie i rozpuszczone. Bardzo często przepasane były różnymi opaskami. W tamtych latach nie mniejszy wpływ na uczesania mieli The Beatles. Charakterystyczne gęste fryzury przypominające kształt grzybka. Natomiast w latach siedemdziesiątych modną fryzurą staje się tzw. „afro” (charakterystyczna dla ludności czarnoskórej). W latach 90-tych nastąpiło pomieszanie stylów i zupełna dowolność w noszonych fryzurach.

Na przełomie wszystkich epok bardzo często fryzury oddawały tendencje stylowe swoich czasów.  Zawsze były one ściśle związane z obowiązującą wówczas modą w  strojach. Wydaje się, że zapotrzebowanie mężczyzn na usługi fryzjerskie zawsze było mniejsze. Tym niemniej bywały występowały epoki, w których to fryzury męskie zaskakiwały swoim wyrafinowaniem i kunsztem. Najczęściej  wiązało się to z zajmowana  pozycją społeczną jak i sprawowaną  wykonywaną funkcją. W krajach anglosaskich, a zwłaszcza w Anglii, członkowie Izby Lordów oraz  sędziowie  obowiązkowo występowali  w perukach. Ten fakt nie zmienił się nawet do dnia dzisiejszego.

Materiał powstał przy współpracy kliniki Handsome Men www.handsomemen.pl