Falbany i koronki budzą konotacje typowo romantyczne, zwłaszcza jeśli utrzymane są w tonacji bieli, ecru, beżu i bladego różu. - Nie chodzi jednak o to, aby kobieta w wersji romantic była nudna. Przeciwnie. Ma być figlarna: eksponowana bielizna, gdzieniegdzie falbanka, koronka, czy błysk to widowiskowa erotyka, nieco teatralna i barokowa. Te projekty pobudzają zmysły. Są nonszalanckie i ekstrawaganckie, ale do tego właśnie przyzwyczaiły nas francuskie domy mody – przekonuje stylistka Every Nature, Dorota Sikorska.
-=- -=- -=- -=- -=- -=- -=- -=- -=- -=-