24 czerwca świętowaliśmy Polski Dzień Przytulania, podczas którego Polacy mieli okazję do okazania swoim bliskim odrobiny emocji poprzez drobny gest przytulenia. W całą akcję włączyło wiele osób publicznych, m.in politycy!
Pod sejmem RP, gdzie oficjalnie rozpoczął się Dzień Przytulania, przytulili się do nas m.in. Janusz Palikot (na zdjęciu), Bolesław Piecha, Jarosław Zieliński, Michał Boni i Jerzy Wenderlich. Do akcji przyłączyli się również celebryci, uściski wymienili m.in. Wojtek Brzozowski, Anna Samusionek, Steve Allen, Kasia Burzyńska, Ania Prus i Piotr Zelt.

Na warszawskiem Placu Trzech Krzyży specjalnie na tą okazję powstał Hug Park, czyli  przestrzeń darmowych uścisków, gdzie organizatorzy zachęcali przechodniów do wymiany uścisków między sobą. Wszystkim czułym przytuleniom miały sprzyjać rzepowe kamizelki, dzięki którym trudno było uwolnić się od pozytywnych objęć.

Ulicami Warszawy, Krakowa i Wrocławia przeszedł marsz, którego uczestnicy namawiali mieszkańców do spontanicznego przytulania. Poznańską publiczność w pozytywne wibracje wprowadził wieczorny koncert zespołów HEY i Kumka Olik.

Przytulanie jest sposobem na okazanie akceptacji drugiej osobie, co jest jedną z podstawowych potrzeb każdego człowieka
– mówi psycholog społeczny dr Konrad Maj – My, Polacy nie lubimy gdy ktoś narusza naszą sferę osobistą. Jest to wynik naszej kultury oraz atmosfery w jakiej jesteśmy wychowywani, mamy dużą nieufność w stosunku do innych ludzi, jednak dzięki takim inicjatywom widzę, że to się zmienia.

-=- -=-